
Witamy w Chinach! Oto jaskinia, na kształt smoka.

Kolejny chiński widoczek, zaklęte wojska

Oto początki Maksa w sztukach walki.

I proszę bardzo! Jak się chce, to się potrafi!
Mistrzowski pas godny mistrza sztuk walki

No pewnie! Znany flirciarz, tej biednej kobiecie też zrobił
małego bachorka. Kochanek całego świata!

I skok! Gdy Maksymilian miał jeszcze brązowe wzianko i pas.
Na tych dwóch cegłach po lewej stronie, rozbija się kamienie,
drewno, kosmiczne skały i takie tam.

'Nie ma spania! Bo Cię kopnę!' Maks ze swą córą.
Kiedy indziej Wam o niej powiem c:.

I zakończymy pięknym landszafcikiem Chin. Ach, będę tęsknić..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz