layout by wanilijowa

czwartek, 26 lipca 2012

Demon cz.6

 
To jest nowy dom Demonów na jakimś zadupiu, koło stawu 'Brzezinka' (?), daleko od jakichkolwiek hałasów. Teraz otoczenie jest troszeczkę zmienione, przed domkiem stoi piękna jabłoń, na zdjęciu nie widać ale z tyłu jest basen to on jest teraz otoczony pięknymi kafelkami, po prawej stronie jest mały ogródek Maksa i wielka wierzba, pod którą spoczywa babcia Mariny, Marina, ale domek kurcze piękny, architekt - Katie, a jak.
 
Pierwsza włamywaczka i złapana na gorącym uczynku! A co myślałaś?! Że uda Ci się? Taak? Obrabować dom mistrza złodziei?! O nienienie! Twoja twarz została zarejestrowana i masz teraz grubo u mistrza prze-sra-ne!
 
Oho! Pierwszy tatuaż Maksika, robiony na ramieniu..
 
..a zawidniały na plecach..ta..wytatuował sobie na plecach imię matki i córki, ponieważ odegrały ważną rolę w jego życiu.
 
Maks dbając o przyszłość Mariny, postanowił jej zakupić, bądź zdobyć jakąkolwiek drogą, najnowszy model stołu do szkicowania. M. stwierdziła, że zajmie się projektowaniem stroi.
 
Pierwsza stylizacja Marinki. Ze wszystkiego najlepsza jest skóra <3. Reszta taka sama. Prawie jak stylizacje a-s (:D)
 
'Hmm, gdyby tak wyprać te drzewa, to bym ich kurcze nie musiał podlewać..trza spróbować kiedyś'. Przepiekna łazienka w nowym domku i Maks w nowej cudnej fryzurze, w której wygląda jak jeden z Beatlesów <3. Prankoo.
 
Oto i ten malutki ogródek, jest przekochany.
 
Maksik skacze na trampolinie (!) jeszcze przed remontem basenu.
 
A tu już po remoncie, Marina korzysta z ciepłego wieczora. To zdjęcie podoba mi się bardzo, bardzo.
 
I urodzinki Marinki. Ten fartuch jest najlepszy! I ta fryzura też! <3 Za nią, jej przyszły mąż.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz